To było spełnienie dziecięcego marzenia. Samochody zwykle nie
przyprawiają mnie o szybsze bicie serca. Jestem motocyklistą. Dwa koła to więcej niż cztery. Cztery koła mogą poruszyć ciało, ale tylko
dwa koła mogą poruszyć duszę. I tak dalej, w ten deseń.
Jest na świecie jedna marka samochodów, która może konkurować z motocyklami w sferze duchowość. Pewnie dlatego, że została założona przez motocyklistę :D.
Północne Włochy to mekka dla wszystkich zakochanych… w pięknie
koni mechanicznych. Wystarczy wylądować w Bolonii i okaże się, że w promieniu
godziny, góra dwóch jazdy mamy właściwie wszystkie najważniejsze firmy z branży
motoryzacyjnej:
- Lamborghini – Santa Agata
- Pagani - San Cesario sul Panaro
- Modnial – Medionlan
- Ducati – Bolonia
Wreszcie Ferrari i Maranello.
Ferrari TO Formuła 1. Niemal wszystko w muzeum nawiązuje do tej najsłynniejszej serii wyścigowej. Już od progu wita genialna rzeźba przedstawiającą bolid sunący przez przestrzeń.
Enzo Ferrari zaczynał jako motocyklista. To jego maszyna - brytyjski Rouge 500, którym startował w klasie turystycznej. |
Elementy nośne nadwozia jednego z nowszych modeli |
Wolnossący V12 modelu Superfast 812 - siedem biegów, osiemset koni mechanicznych i napęd na tylną oś. Podobno da się tym normalnie jeździć. |
Tak - rzeczywiście nie ma tapicerki w środku, a drzwi otwierane są za pomocą sznurka ;]. |
FXX-K Evo. W cenie zakupu kilka sesji treningowych, na dowolnie wybranych torach F1. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz